Zastal - Kotwica: Uvalin triumfuje po raz siódmy
fot. Sebastian Rzepiel

,

Lista aktualności

Zastal - Kotwica: Uvalin triumfuje po raz siódmy

Mihailo Uvalin zanotował siódme zwycięstwo w Tauron Basket Lidze, a jego Zastal Zielona Góra pokonał Kotwicę Kołobrzeg 85:55. Zielonogórzanie zagrają w pierwszej szóstce ligi.

 

 

,

Zastalowcy dzięki świetnej grze Kirka Archibeque'a błyskawicznie wyszli na prowadzenie. Amerykanin już po pierwszych pięciu minutach miał dziewięć punktów, a Zastal prowadził 20:9. Ozdobą pierwszej kwarty była akcja Waltera Hodge'a, który minął kryjącego go obrońcę i pofrunął nad obręcz dynamicznie pakując piłkę z góry. To tylko rozwścieczyło Kotwicę, która od tego momentu zaczęła grać lepiej. Archibeque miał godnego siebie rywala w osobie Darrella Harrisa, który na jego dziewięć punktów odpowiedział tym samym.

Gra wyrównała się w drugiej kwarcie. Kilkoma ciekawymi akcjami popisali się najmłodsi obecni na parkiecie. Rafał Rajewicz brylował na deskach, natomiast Michał Kwiatkowski popisał się czyściutkim rzutem za trzy.

W drugiej połowie wydawało się przez chwilę, że Kotwica złapała punktowy kontakt z Zastalem. Podobać się mógł Demetrius Brown, który większość ze swoich 16 punktów zdobył spod samej obręczy. Gdy zrobiło się naprawdę gorąco, 46:42, Zastalowcy znów zaczęli grać swoje i zdobyli dziewięć punktów z rzędu. Nadal świetnie grał Kirk Archibeque, który z meczu na mecz coraz lepiej współpracuje z Walterem Hodgem. - Zajęło nam to trochę czasu, ale już wiem gdzie i kiedy podać mu piłkę i odwrotnie - mówił Archibeque.

Amerykanin popisał się akcją meczu. Najpierw zablokował Marko Djuricia tak, że spadł z piłką w rękach, by po chwili podać ją pod drugą obręcz w stylu rasowego quarterbacka. Po tym fragmencie trener Mihailo Uvalin wpuścił na parkiet Filipa Matczaka, a ten odwdzięczył mu się solidnym występem. Czwarta kwarta była przy dwudziestopunktowej przewadze już tylko formalnością, a na boisku pojawił się kapitan Marcin Chodkiewicz, który ostatnio nie grał zbyt wiele.

- Przegraliśmy zdecydowanie zbiórki i za wolno wracaliśmy do obrony w momentach, kiedy mogliśmy nawiązać jakąkolwiek walkę. Gratuluję Zastalowi awansu do piątki - mówił po meczu trener Kotwicy Tomasz Mrożek. - W trzeciej kwarcie, gdy doszliśmy Zastal na cztery punkty, myślałem że damy radę. Zabrakło nam jednak motywacji, przegraliśmy także walkę na deskach - dodawał Mario Djurić.

Jak komentowali mecz Zastalowcy? - Nie chcę rozmawiać o meczu, ale podziękować moim zawodnikom za sukces, jakim jest wejście do pierwszej szóstki - odpowiadał przekornie Mihailo Uvalin. Pytany o kluczowy moment spotkania mówił: - Gdy gracze Kotwicy doszli nas w trzeciej kwarcie na cztery punkty. Ale wtedy ich zniszczyliśmy.

Jakub Dłoniak chwalił swojego szkoleniowca za motywację: - Trener jest w tym specjalistą. Przez tydzień powtarzał nam: fight, fight, fight.

Zastal od momentu przyjazdu Mihailo Uvalina notuje bilans 7-2. W ubiegłym roku nie grał w fazie play-off.