Bill Amis w Treflu Sopot
fot. figurski.com.pl

,

Lista aktualności

Bill Amis w Treflu Sopot

Trefl Sopot podpisał kontrakt na sezon 2011/12 z tegorocznym absolwentem Uniwersytetu Hawaii Billem Amisem.

,

24-letni Amerykanin mierzy 206 cm wzrostu i może występować na pozycji środkowego jak i silnego skrzydłowego. W swoim ostatnim sezonie w lidze NCAA będąc podstawowym zawodnikiem swojego zespołu notował średnio 15,2 punktów, 7,8 zbiórek oraz 2,2 bloku.

- Jest takim graczem jakiego szukaliśmy. Potrafi grać tyłem do kosza jak i wyjść trochę dalej od kosza i atakować przodem. Jeśli chodzi o grę w obronie to jest twardym graczem, grającym z dużym wyczuciem, pod samą deską ma łatwość blokowania rywali. Nie musi przy tym bardzo wysoko skakać, jego 206 cm nie jest jakimś bardzo imponującym wzrostem dla gracza środkowego, ale ma po prostu dobre wyczucie do blokowania oraz bardzo duży zasięg ramion. Jest inteligentnym graczem, zespołowym i ciężko pracującym - scharakteryzował Amisa dyrektor sportowy Trefla Sopot Tomasz Kwiatkowski.

Kontrakt z zawodnikiem zawiera klauzule rozwiązania po okresie próbnym. Po przejściu odpowiednich testów medycznych będzie musiał jeszcze przekonać do siebie sztab szkoleniowy. W klubie mają jednak nadzieję, że zawodnik pozostanie z zespołem do końca sezonu.

- Oczywiście cały czas obserwujemy rynek i wiemy co się dzieje, ale sprawdziliśmy bardzo dobrze Billa Amisa i mamy nadzieję, że zostanie z nami do końca sezonu. Kontrakt zawiera opcję rozwiązania po okresie próbnym. Zawsze jest ryzyko, że zawodnik prosto po szkole nie będzie w stanie zaadoptować się do nowych warunków, dlatego też pozostawiamy sobie taką furtkę - wyjaśnia Kwiatkowski.

Podpisanie kontraktu z Billem Amisem nie oznacza końca wzmocnień na pozycjach podkoszowych w zespole Trefla. W zespole półfinalistów ubiegłego sezonu Tauron Basket Ligi pojawi się jeszcze jeden gracz na pozycję środkowego.

- Szukaliśmy gracza, który może być uzupełnieniem składu na obu pozycjach podkoszowych, kogoś kto będzie pasował zarówno do pierwszego centra, którego niedługo zakontraktujemy jak i Filipa Dylewicza. Mamy nadzieję, że w tej roli Amis dobrze się sprawdzi - zakończył Tomasz Kwiatkowski.