Grady Reynolds (196 cm) występował w Polsce w sezonie 2006/2007 w Polonii Warszawa i w 2008/2009 w Zniczu Jarosław. Grając w stolicy Amerykanin notował średnio 15,5 pkt. 8,1 zb. i 1,5 bloku na mecz, natomiast w barwach Znicza Reynolds zdobywał średnio 14,8 pkt. 7,7 zbiórki na mecz.
30-letni zawodnik obecny sezon rozpoczął w urugwajskim Hebraica Macabi, gdzie był drugim strzelcem drużyny, notując średnio 14,5 pkt. (59 proc. rzutów z gry) i 9,4 zbiórki na mecz, przebywając średnio na parkiecie 32 minuty.
Nowy zawodnik AZS Koszalin ma zapełnić dziurę pod koszem, jaka powstała po odejściu centra Akademików Damiena Kinlocha. - W obecnej sytuacji Grady będzie dla nas bardzo ważny, ze względu na to, że około miesiąc temu rozstaliśmy się z naszym pierwszopiątkowym centrem. Reynolds swoje pierwsze spotkanie zagra naturalnie w lutym, także będzie miał prawie dwa tygodnie na przygotowanie się i zapoznanie z zagrywkami w naszym zespole - twierdzi trener AZS Koszalin Mariusz Karol.
Reynolds w 2007 roku był MVP Meczu Gwiazd PLK i wygrał Konkurs Wsadów. Amerykanin spodziewany jest w Koszalinie w sobotę wieczorem.
Jednocześnie sztab szkoleniowy AZS zapewnia, że to nie koniec transferów i w najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych wzmocnień. - Prowadzimy zaawansowane rozmowy z kilkoma graczami na pozycje 4/5, jednak muszą to być zawodnicy z polskim paszportem, ponieważ brakuje nam takich po odejściu Marcina Sroki. Dodatkowo szukamy także koszykarzy na pozycje rzucającego - mówił trener Mariusz Karol.