Szewczyk w Polsce występował na początku swojej kariery w zespołach ze Szczecina i Starogardu Gdańskiego. Później grał w Niemczech, Słowenii, Rosji i Włoszech. W 2003 roku został wybrany z 35. numerem w drafcie NBA przez Milwaukee Bucks, ale nigdy nie zagrał w najlepszej lidze świata.
Do Polski wrócił w 2014 roku i grał wtedy w AZS Koszalin. Sezon 2015/2016 spędził w mistrzowskim Stelmecie BC Zielona Góra, a w kolejnych rozgrywkach był zawodnikiem BM Slam Stali Ostrów Wlkp. Szewczyk grał już we Włocławku w latach 2017-2019, zdobywając dwa tytuły mistrzowskie. Został też MVP meczu o Suzuki Superpuchar Polski w 2019 roku.
Ostatnie rozgrywki spędził w GTK Gliwice - w 18 spotkaniach Energa Basket Ligi zdobywał średnio 9,7 punktu, 5,8 zbiórki i 2,2 asysty.
W reprezentacji Polski rozegrał 93 mecze i zdobył łącznie 686 punktów.
- Cieszę się z powodu tego kontraktu. To powrót do miasta, gdzie koszykówka jest tradycją, świętością. Ze swojej strony zrobię wszystko, żeby każdy zawodnik tego zespołu zdawał sobie sprawę w jakim miejscu jest. A jest to miejsce niezwykłe, tu po prostu trzeba zostawić serce na parkiecie - powiedział Szewczyk dla kkwloclawek.pl