Zielonogórzanie rozpoczęli to spotkanie od prowadzenia 5:1 po trafieniu Mateusza Ponitki, ale później to turecka ekipa zdołała zdobyć przewagę. Dzięki akcji 2+1 Kenana Sipahiego Pinar Karsiyaka wygrywał 15:11. Później ta różnica wzrosła nawet do siedmiu punktów, ale po trójce Dee Bosta Stelmet przegrywał po 10 minutach tylko 20:24. W drugiej części meczu gospodarze nie potrafili zmniejszyć tej straty. Po serii 7:0 i trójce Josha Cartera goście prowadzili już nawet 41:30. Aktywny w ataku był Dejan Borovnjak, ale to za mało na mistrzów Turcji. Dzięki rzutowi z dystansu Justina Cartera było nawet 49:36.
W trzeciej kwarcie zielonogórzanie po trafieniu Przemysława Zamojskiego potrafili zmniejszyć straty do sześciu punktów, ale później Pinar Karsiyaka grał zdecydowanie lepiej w ataku i dzięki rzutom wolnym Kenana Sipahiego wygrywał 61:47. Zespół trenera Saso Filipovskiego zdecydował się na kolejny zryw i po serii 13:0 przegrywał zaledwie jednym punktem. Akcje Juana Palaciosa na początku ostatniej kwarty dały dziewięciopunktową przewagę mistrzom Turcji. Stelmet ponownie potrafił zbliżyć się na jeden punkt, ale sytuację kontrolowali goście. W samej końcówce gospodarze ponownie byli blisko, ale o zwycięstwie drużyny z Izmiru zadecydowały trafienia Justina Cartera.
Stelmet Zielona Góra - Pinar Karsiyaka Izmir 81:83 (20:24, 16:25, 25:14, 20:20)
Stelmet: Ponitka 20, Borovnjak 16, Bost 13, Zamojski 12, Moldoveanu 7, Szewczyk 6, Reynolds 4, Hrycaniuk 3, Gruszecki 0, Djurisić 0, Koszarek 0
Pinar Karsiyaka: Justin Carter 27, Palacios 13, Josh Carter 10, Altintig 8, Sipahi 8, Gonlum 6, Gabriel 6, Senturk 3, Iverson 2