- Chciałabym poznać zawodników z innej strony niż w czasie meczu. Udział w takiej zabawie jest możliwością porozmawiania i lepszego poznania poszczególnych koszykarzy – pisała w swoim zgłoszeniu Kamila i tym samym dokładnie odgadła intencje klubowej akcji.
Spotkanie integracyjne zostało zorganizowane, aby fani sopockiej drużyny mogli spojrzeć na zawodników nie tylko jako sportowców, ale także zwykłych ludzi, z którymi można miło spędzić czas. Cel ten udało się osiągnąć. Dobra zabawa spowodowała, że rywalizacja na torach bowlingowych zeszła na dalszy plan, choć i tutaj nie zabrakło sportowych emocji.
W turnieju wzięło udział 24 zawodników, z których połowę stanowili kibice wyłonieni w konkursach. Oprócz dziesięciu graczy Trefla do zabawy przyłączyli się także członkowie sztabu sopockiego zespołu - Tobiasz Grzybczak, trener przygotowania motorycznego, oraz kierownik drużyny Maciej Jeszka. Do każdego toru przydzielono po sześciu uczestników. Najwięcej punktów uzbierał David Brembly, chociaż najbardziej zacięta rywalizacja toczyła się na torze czwartym, gdzie wygrał ostatecznie Milan Majstorović, ale aż czterech zawodników uzbierało ponad 100 punktów.
W drugiej części wieczoru wszyscy kibice mogli wziąć udział w konkursach, w których do wygrania były między innymi gadżety od Trefla Sopot i Centrum U7, a także zaproszenia na Mecz Gwiazd Basket Ligi Kobiet. W najtrudniejszej konkurencji kibice musieli zbić jak najwięcej kręgli z zasłoniętymi oczami. Nie brakowało także autografów i wspólnych zdjęć.