Chanas: Tryskaliśmy energią
fot. Grzegorz Bereziuk

,

Lista aktualności

Chanas: Tryskaliśmy energią

- Już przed wyjściem na parkiet byliśmy mocno zdeterminowali i zmotywowani - powiedział po meczu z PGE Turowem rzucający Zastalu Kamil Chanas.

,

Grzegorz Bereziuk: Co było kluczem do wygrania meczu w Zgorzelcu?

Kamil Chanas: Chcieliśmy bardzo wygrać mecz w Zgorzelcu. Już przed wyjściem na parkiet byliśmy mocno zdeterminowali i zmotywowani. Tryskała z nas energia. To było widać. Świetnie broniliśmy i z tego brały się dobre akcje w ofensywie. Punkty zdobywało dla nas wielu zawodników, co tylko potwierdzało nasze nastawienie. Każdy kto wchodził na parkiet dołożył cegiełkę do sukcesu.

Motywujące było dla Was to, że Zastal kiedy ostatnio spotykał się z PGE Turowem, to regularnie schodził z parkietu pokonany?

- Na pewno zależało na tym nie tylko nam, lecz również naszym kibicom. Udało się zwyciężyć efektownie, pokaźną ilością punktów. To bardzo cieszy i dobrze wróży na przyszłość.

Przed sezonem działacze klubu podkreślali, że Zastal będzie chciał znaleźć się w play-off. Co dalej?

- W sobotę czeka nas następny mecz. Podobnie jak w Zgorzelcu także będziemy chcieli wygrać. Staramy się nie wybiegać daleko w przyszłość.

Wkrótce dołączy do Zastalu dołączy Gani Lawal. Jak to wpłynie na drużynę?

- Nie tak dawno mogliśmy się przekonać, że to świetny koszykarz. Niewątpliwie znacznie wzmocni naszą strefę podkoszową. Wspólnie z Kirkiem powinni robić kocioł i być postrachem dla rywali.