Przed PGE Turów - Alba: Szybki rewanż?
fot. Grzegorz Bereziuk

,

Lista aktualności

Przed PGE Turów - Alba: Szybki rewanż?

Po porażce w Berlinie z Albą w trzeciej kolejce EuroPucharu koszykarze PGE Turowa Zgorzelec mają szybką okazję by zrewanżować się drużynie z Niemiec. Już we wtorek obie drużyny zagrają w Zielonej Górze.

,

W pierwszym meczu z udziałem obu drużyn, który w miniony wtorek został rozegrany w Berlinie gospodarze zwyciężyli 79:68. Ośmiokrotny mistrz Niemiec, a także wielokrotny uczestnik Euroligi oraz zdobywca Pucharu Koracza z 1995 r. przede wszystkim popełnił od swoich przeciwników ze Zgorzelca mniej błędów.

Drużyna z Niemiec grała też bardziej zespołowo w ataku. Dowód? Aż pięciu graczy Alby zakończyło mecz z dwucyfrowym dorobkiem punktowym. Zespół Alby walczył też skuteczniej w obronie, pozwalając zgorzelczanom zdobyć ponad 20 punktów tylko w czwartej kwarcie. Wówczas bardzo dobry okres gry zanotował Daniel Kickert, który w porównaniu do poprzednich spotkań zarówno w EuroPucharze jak i Tauron Basket Lidze we wcześniejszych fragmentach meczu prezentował się poniżej swoich możliwości.

PGE Turów chcąc mieć realne szanse na awans do drugiej rundy EuroPucharu musi pokonać bardziej utytułowanego rywala. - Alba jest klasową drużyną. Jeśli chcemy wygrać nie możemy popełniać błędów jakie nam się przytrafiały w Berlinie. A tych było sporo, zarówno w ataku jak i obronie. Mamy swój plan i jesteśmy pewni, że stać nas na osiągnięcie dobrego wyniku - zauważył rozgrywający PGE Turowa Ronald Moore, który w pierwszym meczu obu drużyn zanotował osiem asyst.

Podobnego zdania jest środkowy zespołu ze Zgorzelca Dallas Lauderdale. - Jeśli przeciwnik zdoła zbudować przewagę, to może nam być ciężko odrobić straty. Dlatego musimy być skupieni od początku do samego końca meczu - powiedział Amerykanin.

Zespół ze Zgorzelca ma za sobą nie tylko porażkę w EuroPucharze z Albą, ale także przegraną po bardzo słabej grze w Kołobrzegu z Kotwicą. Trudno się dziwić, że w PGE Turowie panuje podwyższona mobilizacja. - Mamy za sobą nienajlepsze występy. Musimy wziąć się w garść. Wierzę, że wygramy i wrócimy na właściwą drogę - powiedział rozgrywający PGE Turowa Giedrius Gustas.

Po trzech kolejkach Alba z kompletem zwycięstw prowadzi w tabeli grupy H. PGE Turów podobnie jak Dexia Mons Hainaut oraz KK Buducnost ma na koncie jedną wygraną.

Spotkanie 4. kolejki EuroPucharu pomiędzy PGE Turowem Zgorzelec, a Albą Berlin odbędzie się we wtorek w Zielonej Górze. Początek o godz. 19. Transmisja w Eurosport 2, Eurosport 2 HD, Radiu Wrocław i Muzycznym Radiu.