Jędrzej Szerle: Na początku chciałbym pogratulować udanego występu.
Daniel Ewing: Dziękuję
Co może Pan powiedzieć odnośnie dzisiejszego spotkania z Anwilem?
- To był dobry mecz. Myśleliśmy, że kontrolujemy grę po pierwszej połowie. Na drugą Anwil wyszedł i zagrał intensywniej, był skoncentrowany, trafił wiele rzutów i doszedł nas. Na szczęście byłem w stanie trafić wiele rzutów, podobnie Filip, który również był w dobrej formie rzutowej.
W Tallinie Asseco Prokom miał problemy ze skutecznością, dzisiaj trafiliście 46% rzutów z gry. Z czego wynika ta poprawa?
- Nie wiem. Po prostu trzeba grać twardo. Jak rzuty nie wpadają, to nie wpadają. Gdy są problemy z ofensywą trzeba znacznie większy nacisk położyć na obronę.
Zagrał Pan dzisiaj przeciwko Andrzejowi Plucie i Dardanowi Berishy - bardzo dobrym polskim zawodnikom. Czy sprawili oni Panu trudność?
- Nie mi. Ale są dobrymi snajperami, o Plucie można powiedzieć, że jest w tym świetny. Berisha dzisiaj się również z tej strony pokazał i trafił ważne punkty dla swojej drużyny. Ja skupiłem się na agresywnym ataku i jak najlepszej obronie przeciwko nim. Na szczęście nie mieli dzisiaj dobrego dnia, choć Berisha zagrał dobrze i pomógł swojej drużynie.
Czy Północ wygra w niedzielnym Meczu Gwiazd?
- Nie jestem pewien. Ale jestem zaszczycony wyborem do Meczu Gwiazd. Pojadę jutro, będę się cieszył atmosferą, cieszył chwilą i dobrze bawił.