Po dwuletniej przerwie Anwil Włocławek wrócił do europejskich pucharów, jednak kolejna przygoda tego zespołu na arenie międzynarodowej nie wypadła zbyt okazale. Wicemistrzowie Polski trafili do silnej grupy, jednak sympatycy włocławskiej drużyny liczyli na chociażby jedną wygraną. Do tej pory Anwilowi nie udało się zwyciężyć w ani jednym meczu, a ostatnią okazję drużyna ta będzie miała w spotkaniu kończącym fazę grupową, w którym zmierzy się we Włocławku z Pepsi Caserta.
Właśnie mecz z tym zespołem będzie odebrany w Hali Mistrzów wyjątkowo. Wszystko za sprawą rezerwowego rozgrywającego włoskiego zespołu. Mowa oczywiście o Łukaszu Koszarku, który wcześniej przez dwa lata grał dla Anwilu, zdobywając z tym klubem brązowy medal. Od dwóch lat reprezentacyjny playmaker broni barw Pepsi Caserta, z którą już w pierwszym roku doszedł do półfinału rozgrywek włoskiej Lega Basket, będąc o zaledwie jedno zwycięstwo od wielkiego finału.
Pepsi Caserta podobnie jak Alba Berlin awans do następnej rundy ma już zapewniony. Włosi oprócz zwycięstwa nad Anwilem na własnym parkiecie bardzo łatwo uporali się z Krasnyje Krylia Samara, zwyciężając z Primożem Brezecem i spółką 85:78 w Rosji i 94:67 w Casercie. Mecz we Włocławku będzie więc dla ekipy trenera Stefano Sacripantiego niejako treningiem i początkiem przygotowań do fazy najlepszej szesnastki EuroPucharu.
Oprócz znanego nam Koszarka Pepsi Caserta to przede wszystkim Ebi Ere i Fabio Di Bella. Amerykański rzucający i włoski rozgrywający to najskuteczniejsi koszykarze tego zespołu. Ere zdobywa średnio 14,6 punktów na mecz, natomiast Di Bella blisko 16. Oprócz tej dwójki wartościowy pod koszem jest Eric Williams i Luca Garri. Właśnie oni, a także skrzydłowy Joumaine Jones powinni stanowić o sile włoskiej drużyny we wtorkowym spotkaniu.
Dla Anwilu będzie to mecz pożegnalny z europejskimi pucharami, a także kolejny, w którym trener Emir Mutapcić będzie mógł lepiej poznać swoich koszykarzy w warunkach meczowych. Do tej pory serbski szkoleniowiec prowadził wicemistrzów Polski w jednym meczu Tauron Baskrt Ligi (z Energą Czarnymi) i jednym EuroPucharu (z Albą). Od tego ostatniego w godzinie wtorkowego spotkania minie dokładnie tydzień, w którym Mutapcić poznawał drużynę i przestawiał ją na sposób gry dostosowany do jego myśli szkoleniowej. Pora pokazać to na parkiecie.
Mecz Anwil Włocławek - Pepsi Caserta zostanie rozegrany we wtorek o godzinie 19:45 w Hali Mistrzów we Włocławku.