Stelmet - Asseco (2): Zielonogórzanie blisko awansu
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Stelmet - Asseco (2): Zielonogórzanie blisko awansu

Stelmet Zielona Góra ponownie nie dał zbyt wielu szans Asseco Gdynia, wygrał 81:53 i prowadzi już 2-0 w serii ćwierćfinałowej play-off Tauron Basket Ligi. Mecz nr 3 tej pary we wtorek 3 maja o godz. 18.00 w Gdyni.

,

Pierwsze cztery minuty spotkania były bardzo wyrównane, a Asseco było wymagającym rywalem dla gospodarzy. Od tego momentu Stelmet zanotował jednak serię 9:0 i głównie dzięki trafieniom Vlada Moldoveanu i Dejana Borovnjaka prowadził 18:9. Trójką na to odpowiedział jeszcze Anthony Hickey, ale to zielonogórzanie po 10 minutach i akcjach Dee Bosta wygrywali aż 24:12. Druga część meczu była bardzo podobna, a wydawało się, że zespół trenera Saso Filipovskiego grał w obronie z jeszcze większą energią. To oczywiście przełożyło się na wynik. Ważnymi strzelcami byli Szymon Szewczyk i Nemanja Djurisić, a pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 42:20 po rzutach wolnych Łukasza Koszarka.

Trzecia kwarta była trochę bardziej wyrównana, ale to oznaczało, że zespół trenera Tane Spaseva nie odrabiał strat. Stelmet rozpoczął tę część meczu od siedmiu kolejnych punktów i prowadził już 49:20. Później nieźle spisywał się Piotr Szczotka, a na linii rzutów wolnych nie zawodził Sebastian Kowalczyk. Ostatecznie jednak po 30 minutach rywalizacji to Stelmet wygrywał aż 60:36. Czwarta kwarta była już tylko formalnością, ponieważ Asseco nie miało już zbyt wielkich szans na zwycięstwo. Obaj trenerzy ponownie mogli skorzystać z pełni swoich składów, więc szansę na grę dostali ci, którzy zwykle na parkiecie się nie pojawiają. Ostatecznie mistrzowie wygrali 81:53.

Po 10 punktów dla gospodarzy rzucili Vlad Moldoveanu i Przemysław Zamojski. Po dziewięć punktów dołożyli Szymon Szewczyk i Adam Hrycaniuk. W ekipie gości wyróżniał się Anthony Hickey z 11 punktami.

Stelmet prowadzi 2-0 w serii do trzech zwycięstw. Mecz nr 3 tej pary we wtorek 3 maja o godz. 18.00 w Gdyni. Przekaz wideo na Emocje.TV