25-letni Morrison ma 212 cm wzrostu i w bieżącym sezonie w ukraińskiej Superlidze rozegrał 32 mecze. Rzucał w nich średnio ponad 13 punktów na mecz i zbierał ponad siedem piłek z tablic. Oprócz gry na Ukrainie Kanadyjczyk swoje umiejętności prezentował wcześniej także kibicom węgierskiego Albacomp-UPC Szekesfehervar i estońskiego Rock Tartu.
- Po tym jak z drużyną musiał się pożegnać Eric Hicks rozpoczęliśmy intensywne poszukiwania nowego centra. Nie jest łatwym zadaniem znalezienie w środku sezonu naprawdę wartościowego zawodnika na tę pozycję, ale sądzę, że wywiązaliśmy się z niego optymalnie. Scott to w tej chwili najlepsza z możliwych opcji dla nas - mówi trener Emir Mutapcić.
- Na Ukrainie gra się dość siłowo i jeśli w tych warunkach dawał sobie dobrze radę, to oznacza, że i w Polsce będzie właściwie funkcjonował. Ma duże umiejętności koszykarskie, nie boi się rzucać, walczy o zbiórki. Zebrałem też pozytywne opinie o jego charakterze. Dlatego sądzę, że będzie dla nas ważnym wzmocnieniem - tłumaczy szkoleniowiec Anwilu.
Morrison we Włocławku zjawi się w środę wieczorem. Następnego dnia przejdzie badania medyczne, a już w sobotnim meczu zadebiutuje przed włocławską publicznością.