Emocjonująca końcówka dla Tauron GTK
fot. Tauron GTK Gliwice

,

Lista aktualności

Emocjonująca końcówka dla Tauron GTK

Tauron GTK Gliwice pokonało, po niezwykle emocjonującej końcówce, beniaminka Energa Basket Ligi, Rawlplug Sokół Łańcut 87:86.

 

,

Po wyrównanym początku spotkania, to gospodarze zaczęli budować przewagę. Dzięki zagraniom Malachi Richardsona i Kamari Murphy’ego byli lepsi o sześć punktów. Mimo że Corey Sanders i Delano Spencer starali się nawiązać rywalizację, to Tauron GTK było świetne w ataku. Po 10 minutach było 28:19. W drugiej kwarcie nadal aktywny był Richardson, a gliwiczanie utrzymywali przewagę. Pojedyncze zagrania Jamesa Eadsa niewiele na tym etapie zmieniały. Dopiero po późniejszych sześciu punktach z rzędu w wykonaniu Sandersa ekipa z Łańcuta zbliżyła się na cztery punkty. Dzięki Earlowi Rowlandowi pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 48:42.

Trzecią kwartę zespół trenera Marka Łukomskiego rozpoczął od serii 7:0 i po trafieniu Delano Spencera wychodził na prowadzenie. Później skuteczni z dystansu byli jednak Malachi Richardson i Earl Rowland, a dzięki temu gospodarze ponownie byli lepsi. Wszystko zmieniał jeszcze ponownie James Eads, którego akcje dawały przewagę ekipie z Łańcuta. Po 30 minutach było 66:67. W kolejnej części meczu gliwiczanie odzyskiwali prowadzenie dzięki zagraniom duetu Rowland-Murphy. Spotkanie było jednak teraz niezwykle wyrównane, a sytuacja zmieniała się właściwie co rzut. Na 80 sekund przed końcem po trafieniu Spencera przyjezdni byli lepsi o trzy punkty. Po chwili Malachi Richardson dawał prowadzenie ekipie trenera Marosa Kovacika! Do remisu szybko doprowadził ponownie Sanders. Richardson później trafił jeden rzut wolny, a Rawlplug Sokół miał jeszcze szansę. Rewelacyjnie w obronie zachował się jednak Rowland i to Tauron GTK cieszyło się ze zwycięstwa 87:86!

Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Earl Rowland z 27 punktami i 7 asystami. Corey Sanders zdobył dla gości 23 punkty i 5 asyst.