Mimo że do gry w zespole mistrzów Energa Basket Ligi wrócili Justin Bibbs oraz Ivan Ramljak, to nie zanotowali oni przełamania w Europucharze. Jeszcze po 30 minutach drużyna trenera Andreja Urlepa przegrywała tylko pięcioma punktami, ale już na więcej walki nie starczyło sił. Lions czwartą kwartę rozpoczęli od rewelacyjnej serii 13:0, w której świetnie spisywał się Sam Dekker. WKS Śląsk nie był już w stanie odrobić tych strat, a drużyna z Londynu zwyciężyła ostatecznie 97:80.
London Lions - WKS Śląsk Wrocław 97:80 (25:18, 23:27, 20:18, 29:17)
Lions: Dekker 18, Nelson 16, Soko 15, Best 12, Koufos 9, Hruban 9, Zubcić 9, Oni 6, Soluade 3
WKS Śląsk: Martin 18, Justice 15, Morgan 14, Dziewa 11, Gołębiowski 7, Nizioł 6, Bibbs 5, Tomczak 3, Kolenda 1, Ramljak 0