McCallum przez trzy sezony był zawodnikiem drużyny uczelni Detroit-Mercy w NCAA. Później został wybrany w drafcie NBA przez Sacramento Kings - był graczem tego zespołu przez dwa lata. Z kolei w sezonie 2015/2016 występował w San Antonio Spurs i Memphis Grizzlies. Łącznie w najlepszej lidze świata zagrał w 154 spotkaniach.
Amerykanin w swojej karierze grał też sporo w G League - dla Reno Bighorns, Austin Spurs, Grand Rapids Drive, Agua Caliente Clippers oraz Greensboro Swarm. Miał też okazję do zaprezentowania się w Eurolidze - w Unicaja Malaga oraz Darussafaka Stambuł. Grał również w Chinach i Izraelu.
W poprzednim sezonie występował w aż trzech różnych zespołach. Zaczynał w Hamburg Towers (także w Europucharze), później przez chwilę był zawodnikiem Urbas Fuenlabrada, a następnie grał w BCM Gravelines Dunkierka. W lidze francuskiej zdobywał średnio 13,4 punktu, 3,4 zbiórki i 5,1 asysty w 13 rozegranych spotkaniach.
- Ray to zawodnik, którego już w zeszłym sezonie chcieliśmy pozyskać. Posiada ogromne doświadczenie z parkietów NBA, 46 razy wybiegał w pierwszej piątce. Grał również w dwóch klubach euroligowych, cała jego kariera jest bardzo okazała. Będzie nam pomagał na pozycji rozgrywającego, będzie naszą pierwszą „jedynką”, ale też może łączyć pozycje i występować jako rzucający obrońca. Liczymy, że swoimi umiejętnościami, doświadczeniem pomoże nam w walce o najwyższe cele w polskiej lidze oraz w Lidze Mistrzów - mówi trener Wojciech Kamiński.