Do największej niespodzianki w ostatnim tygodniu Energa Basket Ligi doszło w Radomiu, gdzie HydroTruck pokonał Legię Warszawa 71:70. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Jabarie Hinds, który zdobył 31 punktów (4/5 za trzy), 4 zbiórki, 4 asysty, 4 przechwyty i blok (eval 29).
Enea Astoria rozegrała świetną ostatnią kwartę i dzięki temu pokonała WKS Śląsk Wrocław 91:83. W zespole z Bydgoszczy jak zwykle wyróżniał się Corey Sanders. Amerykanin tym razem zdobył 26 punktów (9/11 za dwa), 3 zbiórki oraz 5 asyst, co oznaczało eval 23.
Arged BMSlam Stal “odczarowała” nową Arenę Ostrów i wygrała w niej po raz pierwszy. Jeszcze bez trenera Igora Milicicia okazała się lepsza od Anwilu Włocławek - 88:79. Tego wyniku nie byłoby bez świetnej postawy (szczególnie w końcówce) Jakuba Garbacza, który zakończył mecz z 21 punktami, 3 zbiórkami, asystą i przechwytem (eval 16).
Mateusz Zębski ponownie zaprezentował swoją wielką wszechstronność na parkiecie. Jego King Szczecin wygrał na wyjeździe z MKS Dąbrowa Górnicza, a skrzydłowy zdobył 11 punktów (4/4 za dwa), 6 zbiórek, 9 asyst i 4 przechwyty (eval 28).
PGE Spójnia Stargard postawiła się Zastalowi Enei, ale ostatecznie to ekipa z Zielonej Góry zwyciężyła 98:89. Nie do zatrzymania był Geoffrey Groselle! Amerykanin zdobył aż 29 punktów, 15 zbiórek (wyrównany rekord sezonu), 4 asysty i 2 przechwyty, co oznaczało eval 41 (drugi najlepszy wynik w całym sezonie).
Najlepsza piątka tygodnia będzie wybierana w każdy wtorek. Bierzemy pod uwagę mecze rozgrywane od wtorku do poniedziałku.
