Bydgoszczanie niedawno byli niezwykle blisko sprawienia niespodzianki i pokonania na wyjeździe Pszczółki Start, ale lublinianie zdołali rzutem na taśmę doprowadzić do dogrywki, a w dodatkowym czasie gry przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. WKS Śląsk z kolei pokonał niedawno Polski Cukier toruń - głównie dzięki rewelacyjnej postawie w drugiej połowie.
Z pewnością to rywalizacja Coreya Sandersa ze Strahinją Jovanoviciem może okazać się najważniejsza dla losów tego meczu. Amerykanin jest drugim najlepszym strzelcem całej Energa Basket Ligi i już nie raz udowodnił, że jest skuteczny w najważniejszych momentach spotkań. Serb jest nazywany “błyskawicą” - jest bardzo szybki, a jego specjalnością są wejścia pod kosz. Który z nich okaże się bardziej przydatny dla swojego zespołu?
Markus Loncar ma kontuzję, a to oznacza, że pod koszami w zespole z Bydgoszczy najwięcej będzie zależało od postawy Łukasza Frąckiewicza. Jak poradzi sobie z duetem Akos Keller - Aleksander Dziewa? Warto będzie się także przyglądać chorwackiej rywalizacji Ivana Ramljaka z Tomislavem Gabriciem. Czy Kyle Gibson zdobędzie w tym meczu więcej punktów od Michała Chylińskiego?
Transmisja spotkania Enea Astoria Bydgoszcz - WKS Śląsk Wrocław w niedzielę od 17:30 w Polsat Sport Extra.