Stelmet Enea wygrał w Dąbrowie Górniczej
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Stelmet Enea wygrał w Dąbrowie Górniczej

Stelmet Enea BC Zielona Góra pokonała na wyjeździe MKS Dąbrowa Górnicza 97:81 w pierwszym meczu 8. kolejki Energa Basket Ligi.

,

Trochę lepiej to spotkanie rozpoczęli gospodarze, którzy po rzutach wolnych Dominica Artisa prowadzili 7:4. To Stelmet Enea ciągle musiał gonić wynik, ale dzięki akcjom Ludviga Hakansona oraz Jarosława Zyskowskiego miał w końcu przewagę. Filip Put później rzucił osiem punktów z rzędu, a MKS po 10 minutach prowadził 27:20. Na początku drugiej kwarty świetnie spisywał się jednak Ivica Radić i to dzięki niemu zielonogórzanie wracali na prowadzenie. Dzięki trafieniu Marcela Ponitki w pewnym momencie zespół trenera Żana Tabaka uciekł nawet na osiem punktów, dla dąbrowianie nie odpuszczali. Akcja Roberta Johnsona zbliżyła ich do stanu 45:48 po pierwszej połowie.

W trzeciej kwarcie goście budowali przewagę - już po trójce Marcela Ponitki wynosiła ona 10 punktów. Mimo starań Roberta Johnsona i Dominica Artisa MKS miał spore problemy w ofensywie, a to później przełożyło się też na słabszą dyspozycję w obronie. Stelmet Enea z kolei zanotował serię 13:0 - po 30 minutach i trafieniu Radicia było już 77:57. Zespół trenera Michała Dukowicza w ostatniej kwarcie zanotował jednak zryw w ataku, a dzięki rzutom Bryce’a Douviera zbliżył się nawet na 7 punktów. Odpowiedzieli jednak na to zarówno Meier, jak i Radić, a goście ponownie kontrolowali sytuację. Ostatecznie zwyciężyli 97:81.

Najlepszym zawodnikiem Stelmetu Enei był Ivica Radić, który zdobył 20 punktów i 5 zbiórek. W MKS wyróżniał się Robert Johnson - był blisko triple-double (zdobył 23 punkty, 11 zbiórek i 9 asyst).