Najciekawsze transfery między klubami EBL
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Najciekawsze transfery między klubami EBL

Wakacyjne szaleństwo transferowe za nami - większość drużyn skompletowała swoje składy. Zawodnicy jak zwykle zmieniali kluby wewnątrz Energa Basket Ligi. Które transfery zmienią najwięcej w układzie sił? Które wzbudzają najwięcej emocji?

,

 

Michał Chyliński, BM Slam Stal Ostrów Wlkp. -> Enea Astoria Bydgoszcz

Chyliński wraca do swojego rodzinnego miasta! Po raz ostatni grał tam w sezonie 2005/2006, a później przeniósł się do Hiszpanii (Unicaja Malaga). Enea Astoria po awansie do Energa Basket Ligi zbudowała bardzo ciekawy skład, a były reprezentant Polski może być czołowym strzelcem ekipy prowadzonej przez trenera Artura Gronka. W poprzednim sezonie rzucał średnio 13,5 punktu na mecz. Czy teraz pobije ten wynik?

 

 

Adam Hrycaniuk, Stelmet Enea BC Zielona Góra -> Asseco Arka Gdynia

Podstawowy środkowy reprezentacji Polski znowu zagra w Trójmieście! Z Asseco Prokomem w przeszłości zdobywał cztery mistrzostwa Polski, ale przez sześć ostatnich sezonów odnosił sukcesy z klubem z Zielonej Góry. Adam Hrycaniuk to od lat czołowy zawodnik EBL na swojej pozycji, słynący z twardej walki, doskonałych zasłon i zbiórek. Czy z Asseco Arką sięgnie po kolejny medal do swojej kolekcji?

 

 

Mateusz Kostrzewski, BM Slam Stal Ostrów Wlkp. -> PGE Spójnia Stargard

Kostrzewski poprzednie rozgrywki rozpoczynał w Anwilu Włocławek, ale później przeniósł się do Ostrowa Wlkp. Z tym klubem sięgnął po Suzuki Puchar Polski, a sam został wybrany MVP turnieju finałowego! Ostatnie sezony były bardzo udane dla tego skrzydłowego, a teraz będzie miał okazję do pokazania się w dużej roli w klubie, który ma ambicję włączenia się do walki o play-off.

 

 

Kamil Łączyński, Anwil Włocławek -> WKS Śląsk Wrocław

Rozgrywający w ostatnich dwóch latach sięgał po mistrzostwa Energa Basket Ligi z Anwilem, był też MVP finałów. Zespół z Włocławka postawił teraz na inne “jedynki”, a Kamil Łączyński zdecydował się na podpisanie umowy z WKS Śląskiem. Ekipa z Wrocławia wraca do ekstraklasy, a to oznacza też powrót… “świętej wojny”, bo tak w przeszłości nazywano rywalizację Anwilu ze Śląskiem właśnie. Jak w niej odnajdzie się reprezentant Polski?

 

 

Cleveland Melvin, MKS Dąbrowa Górnicza -> King Szczecin

Gra Amerykanina była jedną z największych pozytywnych niespodzianek poprzedniego sezonu Energa Basket Ligi. Cleveland Melvin grał efektownie, zdobywał średnio 16,7 punktu i 6,6 zbiórki na mecz i miał ogromny wpływ na poziom gry MKS. Nic dziwnego, że zainteresowały się nim inne kluby. King grał ostatnio w play-off, ale wiadomo, że chce zrobić krok do przodu i awansować nawet do półfinału. Melvin z pewnością może w tym pomóc.

 

 

Jakub Schenk, King Szczecin -> Polski Cukier Toruń

Schenk z roku na rok robi postępy i stara się również sam sobie stawiać poprzeczkę coraz wyżej. Stąd ostatni debiut w reprezentacji Polski i zmiana klubu - Polski Cukier jak zwykle ma medalowe aspiracje, więc wymagania wobec niego będą rosły. Ambitny rozgrywający będzie miał więc szansę udowodnić, że potrafi grać na jeszcze wyższym poziomie, a to może przekonać trenera Mike’a Taylora, aby ponownie powołać go do kadry.

 

 

Michał Sokołowski, Stelmet Enea BC Zielona Góra -> Anwil Włocławek

To z pewnością jeden z najciekawszych transferów tego lata! Sokołowski grał już we Włocławku w latach 2011-2014, a później próbował swoich sił w Radomiu i Zielonej Górze. Teraz wraca do Anwilu - w momencie, gdy ten zespół jest na topie Energa Basket Ligi, a on sam jest w świetnym momencie swojej kariery i ma coraz większą rolę w reprezentacji Polski. Europejskie puchary, spora konkurencja w zespole - to wszystko duże wyzwania!

 

 

Krzysztof Sulima, Polski Cukier Toruń -> Anwil Włocławek

Kolejny ważny transfer w Anwilu! Sulima w poprzednich latach był ważną częścią ekipy z Torunia, ale teraz postanowił zmienić otoczenie i przeszedł do drużyny lokalnego rywala. Podkoszowy słynie z ambicji, waleczności i zostawiania serca na parkiecie - te cechy zaprowadziły go aż do reprezentacji Polski. Teraz z ekipą z Włocławka powalczy o złoty medal - tego brakuje w jego kolekcji.

 

 

Mathieu Wojciechowski, MKS Dąbrowa Górnicza -> WKS Śląsk Wrocław

Skrzydłowy dopiero w poprzednim sezonie zadebiutował w Energa Basket Lidze - poprzednio grał tylko we Francji. Trzeba podkreślić, że pokazał się ze świetnej strony, a jego wsady i efektowne wejścia na kosz oglądaliśmy później w zestawieniach TOP10 tygodnia. Dostał kolejne powołania do reprezentacji Polski, a w WKS Śląsku będzie mógł potwierdzić, że poprzedni sezon nie był przypadkowy i potrafi być liderem.

 

 

Jarosław Zyskowski, Anwil Włocławek -> Stelmet Enea BC Zielona Góra

Jeden z ulubieńców kibiców we Włocławku przed nowym sezonem postanowił zmienić klub. Zyskowski często trafiał ważne trójki, miał mecze, w których spełniał rolę najważniejszego strzelca. Teraz może spodziewać się podobnych zadań w ekipie z Zielonej Góry. Stelmet Enea BC mocno zmienił swój skład i wydaje się, że rzucający będzie bardzo ważną częścią tej ekipy. Czy poprawi swoją średnią punktową z poprzednich rozgrywek?