W sobotę w Oranienburgu odbędzie się rewanż między tymi drużynami.
- Alba zagrała agresywnie w obronie, my z kolei mieliśmy za dużo strat, prawie 20. W pierwszej połowie mieliśmy swoje szanse i oddawaliśmy rzuty, ale w drugiej już nie. Szczególnie w trzeciej kwarcie nie mogliśmy przeprowadzić swoich zagrywek – powiedział dla oficjalnej strony Stelmetu trener Saso Filipovski.
Stelmet Zielona Góra - Alba Berlin 64:76 (18:20, 19:18, 7:19, 20:19)
Stelmet: Borovnjak 15, Ponitka 12, Reynolds 12, Bost 6, Djurisić 6, Zamojski 5, Koszarek 3, Gruszecki 3, Moldoveanu 2, Hrycaniuk 0.
Alba: Watt 12, Kikanović 10, Cherry 9, Akpinar 8, Taylor 8, Milosaljević 8, Giffey 7, King 5, Aska 4, Vargas 3, Bottermann 2.