Przed AZS - Siarka Jezioro: Zbiórki najważniejsze
fot. Jacek Imiołek

,

Lista aktualności

Przed AZS - Siarka Jezioro: Zbiórki najważniejsze

Koszykarze AZS Koszalin będą mieli okazję zrewanżować się Siarce Jezioro za niespodziewaną porażkę w Tarnobrzegu 83:87. Akademicy są do tej pory niepokonani we własnej hali w drugim etapie rozgrywek.

- Mamy problemy ze zbiórkami, nie zastawiamy dobrze tablic. Mecz z Siarką Jezioro będzie dla nas prawdziwym testem, który pokaże nam, ile jesteśmy w stanie zebrać piłek na atakowanej i bronionej tablicy. Koszykarze trenera Dariusza Szczubiała są na pewno lepsi od Polpharmy Starogard Gdański w zbieraniu piłki - powiedział przed meczem trener Akademików, Andrej Urlep. Koszalinianie w trzech ostatnich spotkaniach trzykrotnie wygrali zbiórkę, jednak w meczu z Kotwicą Kołobrzeg element ten nie wystarczył do wygrania derbowego pojedynku.

Tarnobrzeżanie mają w swoich szeregach takich graczy jak Wojciech Barycz, Przemysław Karnowski i Nicchaeus Doaks. Ci gracze zbierają średnio 17 piłek w każdym spotkaniu. Koszalińscy środkowi - Rafał Bigus i Callistus Eziukwu notują około 13 zbiórek na mecz.

- Strzelcy obwodowi Siarki Jezioro są bardzo niebezpieczni, będziemy musieli zwrócić na nich szczególną uwagę. Dlatego musimy zagrać dobrze i agresywnie w obronie, by nie dać im zbyt wielu czystych pozycji na rzuty z dystansu - stwierdził trener Urlep. Po odejściu LaMarshalla Corbetta, trener Szczubiał ma mniejsze pole do manewru, jednak tacy strzelcy jak Josh Miller, J.T. Tiller i chociażby Marek Piechowicz mogą wygrać w pojedynkę niejedno spotkanie. W koszalińskim zespole coraz lepiej spisuje się rozgrywający LaMont McIntosh. Amerykanin podczas ostatniego spotkania z Polpharmą Starogard Gdański zszedł z parkietu w połowie czwartej kwarty z powodu kontuzji barku, jednak po badaniach okazało się, że absolwent uczelni Georgia State będzie zdolny do gry z Siarką Jezioro.

Koszalińscy kibice zastanawiają się, dlaczego lider zespołu - George Reese gra maksymalnie po kilkanaście minut w każdym spotkaniu (ostatni mecz z Polpharmą - 7 minut). - Trener Urlep chce, żebyśmy byli wypoczęci na fazę play-off, dlatego niektórzy zawodnicy są oszczędzani. W ten sposób będziemy wyglądali znacznie lepiej w ćwierćfinałach - mówił skrzydłowy AZS George Reese.

W kilku ostatnich spotkaniach w koszalińskiej drużynie można było zauważyć problemy z rzutami dystansowymi. W meczu przeciwko AZS Politechnice Warszawskiej Akademicy po raz pierwszy w tym sezonie nie trafili ani jednej trójki, jednak mimo to, pojedynek w stolicy przyniósł im dwa punkty. Spotkanie z Polpharmą Starogard Gdański pokazało, iż Akademicy są niezwykle groźni we własnej hali. - Nie mamy swoich wydeptanych miejsc, po prostu ciężko trenujemy, dużo rzucamy. Nasi kibice nam naprawdę pomagają, dzięki nim mamy więcej energii i motywacji do jeszcze lepszej gry - powiedział po meczu z Polpharmą skrzydłowy AZS Mateusz Jarmakowicz.

Zdecydowanie najciekawszym pojedynkiem spotkania będzie rywalizacja między Markiem Piechowiczem a Marcinem Dutkiewiczem. Dla obydwu skrzydłowych jest to do tej pory najlepszy sezon w PLK.

Mecz AZS Koszalin - Siarka Jezioro Tarnobrzeg odbędzie się 24 marca o godzinie 18.00 w hali Gwardii w Koszalinie. Bezpośrednią transmisję ze spotkania przeprowadzi Radio Koszalin.