W pierwszym meczu tego sezonu, kibice zgromadzeni w hali Gwardii mieli okazję podziwiać niemal idealny występ JJ Montgomery'ego. Amerykanin dzierżył przez kilka miesięcy tegoroczny rekord ligi, który wynosił 37 punktów. W inauguracyjnym meczu 29-latek potrzebował zaledwie 16 rzutów (13/16 z gry), by wpisać się na stałe w karty historii. Kilka miesięcy po wyczynie skrzydłowego AZS, identycznym wynikiem popisał się były gracz Akademików - Slavisa Bogavac (13/18 z gry). Rekord obydwu zawodników pobił niedawno rozgrywający Zastalu Zielona Góra - Walter Hodge (38 pkt.). Jednak w przeciwieństwie do pozostałej dwójki, drużyna charyzmatycznego koszykarza przegrała swoje spotkanie 87:88.
Na tym etapie sezonu, gdy koszykarze są zmuszeni rozgrywać po dwa mecze w tygodniu, dużą rolę w wynikach zespołu odgrywa zmęczenie. Drużyna Polpharmy Starogard Gdański swoje ostatnie spotkanie rozgrywała 14 marca, a Akademicy w niedzielę (18 marca). - Zawodnicy zostawili na parkiecie serce. Widać było, że naprawdę chcieli wygrać ten mecz, niestety nie udało się. Gdy się na nich spojrzy, to można zauważyć duże zmęczenie, więc my musimy pomóc im się zregenerować na spotkanie z Polpharmą. Starogardzianie mieli tydzień na odpoczynek, dlatego jestem pewny, iż wyjdą nastawieni na bardzo agresywną grę - powiedział trener AZS, Andrej Urlep.
Koszalinianie przegrali mecz z Kotwicą Kołobrzeg po czterech kolejnych zwycięstwach. W ten sposób zrównali się ze swoimi rywalami w liczbie zdobytych punktów. - Naprawdę ciężko przełknąć gorycz takiej porażki, jak ta w Kołobrzegu, jednak my jesteśmy optymistami przed meczem z Polpharmą Starogard Gdański. Chcielibyśmy dać naszym kibicom trochę więcej powodów do radości niż ostatnio - zapowiadał rozgrywający AZS, LaMont McInotsh.
Akademicy mają ostatnio sporo kłopotów z rozbiciem obrony strefowej. Pierwsze oznaki problemów można było zauważyć w meczu z PBG Basketem Poznań, jednak podczas derbów z Kotwicą Kołobrzeg miało to istotny wpływ na wynik spotkania. Nie od dziś wiadomo, że najlepszym sposobem na obronę strefową są rzuty dystansowe, a z tymi jest ostatnio w koszalińskiej drużynie sporo problemów. Najlepszy strzelec dystansowy AZS - Marcin Dutkiewicz w ostatnich dwóch spotkaniach zaliczył zaledwie jeden celny rzut na dziewięć oddanych. Nieco lepiej gra ostatnio LaMont McIntosh, który w trzech meczach trafił 9 na 16 rzutów. Większych problemów z trójkami mogą nie mieć zawodnicy trenera Kamińskiego. W szeregach Polpharmy są koszykarze znani z dobrze ułożonej ręki w rzutach dystansowych: Grzegorz Arabas, Michael Hicks i Brandon Hazzard.
Mimo że Polpharma Starogard traci sporo punktów do miejsca premiującego awans do fazy play-off, to nie należy lekceważyć drużyny Wojciecha Kamińskiego. Jednym z ciekawszych pojedynków spotkania będzie zapewne rywalizacja Jeremy'ego Simmonsa (10 pkt. 7 zb.) i Callistusa Eziukwu (10 pkt. 8 zb.).
Mecz AZS Koszalin z Polpharmą Starogard Gdański odbędzie się 21 marca o godzinie 19.00 w hali Gwardii w Koszalinie. Bezpośrednią transmisję ze spotkania przeprowadzi Radio Koszalin.