NAJWAŻNIEJSZA INFORMACJA KOLEJKI: Mistrz Polski ma nową halę
W serii otwarć nowych obiektów dla wielkiej koszykówki to poniedziałkowe musi być zaznaczone szczególnie. To w końcu obiekt mistrza Polski, który od 10 lat - po awansie do ekstraklasy - grał za dobrze dla wysłużonego, ciasnego obiektu przy ulicy Maratońskiej. Nowa hala w Zgorzelcu - PGE Turów Arena - ma na razie 3500 miejsc (będą jeszcze ruchome trybuny) i prezentuje się znakomicie, co zaświadczam po osobistej wizycie. Doskonałe warunki do oglądania meczu, oświetlenie, rozmieszczenie pomieszczeń, sporo dodatkowych pomieszczeń i sala treningowa - to wszystko godne docenienia i westchnienia, oby niedługo taki obiekt mogli otwierać choćby w Słupsku i Radomiu, gdzie poziom koszykówki wyprzedził postępy budownictwa.
Smutnym akcentem wyczekiwanej i efektownej inauguracji było wejście podczas rozgrzewki między zawodników Wikany Start Lublin kibica, który następnie uderzył w głowę - trzymaną w ręku foliową torbą z pamiątkową koszulką w środku - lidera lublinian Bryona Allena. Brzmi to bardzo groźnie, ale trzeba koniecznie zaznaczyć, że był to kibic w mocno zaawansowanym wieku, na dodatek - z tych lub innych powodów, co wyjaśni dochodzenie - najprawdopodobniej kompletnie nie zdający sobie sprawy z tego, co robi. Władze ligi ukarały klub surowo za dopuszczenie do takiej sytuacji, a ja jestem pewien, że w Zgorzelcu coś podobnego się nie zdarzy już nigdy.
Ważniejsze więc, co się działo w tym dniu na boisku. 23 punkty zdobył grający ostatnio wyśmienicie Michał Chyliński, a PGE Turów dość łatwo wygrał z lublinianami. Teraz koszykówka w Zgorzelcu smakować będzie jeszcze smaczniej!
NAJCIEKAWSZY MOMENT KOLEJKI: Kwamain Mitchell nad Ovidijusem Galdikasem!
To po prostu trzeba zobaczyć! Nic dziwnego, że wycinek z tą akcją zaczął krążyć w internecie niemal natychmiast po meczu. Najlepszy strzelec TBL Kwamain Mitchell z Polfarmexu Kutno - mierzący zaledwie 183 cm wzrostu - w meczu z Asseco Gdynia wykonał taki wsad z akcji, mimo obrony najlepszego blokującego ligi, mierzącego 218 cm Litwina Ovidijusa Galdikasa, że żadna liga na świecie by się tego nie powstydziła. Na teraz - akcja roku.
Czytaj całość na polsatsport.pl