Anwil - Arged BMSlam Stal (1): Mistrz na prowadzeniu
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Anwil - Arged BMSlam Stal (1): Mistrz na prowadzeniu

Ivan Almeida rzucił 29 punktów, a Anwil Włocławek pokonał Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. 89:84 w pierwszym meczu ćwierćfinału play-off Energa Basket Ligi. Spotkanie nr 2 w sobotę od 12:30 w Polsacie Sport. 

Mistrzowie rozpoczęli fazę play-off od serii 9:0, głównie dzięki trafieniom Walerija Lichodieja. Ostrowianie mogli liczyć jednak na Michała Chylińskiego - po jego rzutach zbliżyli się nawet na dwa punkty. Na kłopoty - Ivan Almeida! Kabowerdeńczyk był bardzo wszechstronny i pomagał w utrzymywaniu przewagi. Akcja wykończona przez Michała Ignerskiego oznaczała, że Anwil po 10 minutach był lepszy - 25:18. Mike Scott starał się odrabiać straty, ale kolejne trafienia Ignerskiego sprawiały, że drużyna trenera Igora Milicicia utrzymywała prowadzenie. Arged BMSlam Stal znowu odpowiadała - tym razem serią 7:0 - i zbliżała się na dwa punkty. Mecz toczył się jednak falami - włocławianie uciekali, a rywale ponownie niwelowali różnicę. Goście po pierwszej połowie przegrywali tylko 42:46.

W trzeciej kwarcie zespół trenera Wojciecha Kamińskiego był zdeterminowany, aby poprawić jeszcze ten wynik. Po rzutach wolnych Caspera Ware’a mieliśmy remis, a Shawn King wyprowadził ostrowian na prowadzenie! Rywalizacja zdecydowanie się wyrównała, ale teraz to goście mieli inicjatywę - głównie dzięki Ware’owi. Po 30 minutach byli lepsi, ale tylko 69:67. Anwil odzyskał przewagę na początku kolejnej kwarty po rzucie Jarosława Zyskowskiego. Później aktywny był też Ivan Almeida i to głównie dzięki niemu jego ekipa ciągle była minimalnie lepsza. Końcówka przyniosła mnóstwo emocji, ale kluczowe akcje należały do Simona i Zyskowskiego. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 89:84 i prowadzą 1-0 w serii do trzech wygranych.

Najlepszym graczem gospodarzy był Ivan Almeida z 29 punktami, 8 asystami i 3 zbiórkami. Casper Ware zdobył dla gości 27 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst.