Biało-Czerwoni wygrywają w Chorwacji i zagrają na Mistrzostwach Świata!
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Biało-Czerwoni wygrywają w Chorwacji i zagrają na Mistrzostwach Świata!

Reprezentacja Polski pokonała w Varażdinie Chorwację 77:69! Dzięki temu awansowała na Mistrzostwa Świata w Chinach - po raz pierwszy od 52 lat! W poniedziałek w ERGO Arenie zagra ostatni mecz kwalifikacyjny z Holandią.

,

Początek spotkania był nerwowy dla obu drużyn. Polacy notowali straty, a po trafieniach Miro Bilana oraz Filipa Kruslina było aż 12:0 dla gospodarzy. Trener Mike Taylor poprosił o przerwę, ale nasz zespół nadal nie mógł odnaleźć skuteczności. Dopiero po siedmiu minutach pierwsze punkty dla Biało-Czerwonych zdobył Mateusz Ponitka. Później trójkę trafił też Łukasz Koszarek, ale po pierwszej kwarcie to rywale prowadzili 16:8.

Drugą część meczu Polacy rozpoczęli od małej serii pięciu punktów z rzędu i znacznie zbliżyli się do ekipy trenera Drażena Anzulovicia. Dzięki trójkom Ponitki i Slaughtera goście przegrywali zaledwie punktem. Chorwaci ponownie uciekali - ważne rzuty trafiali Jakov Mustapić oraz Filip Kruslin - i mieli nawet 10 punktów przewagi. Biało-Czerwoni mogli liczyć jednak na Slaughtera - to właśnie po jego trójce przegrywali zaledwie czterema punktami na koniec pierwszej połowy.

Po przerwie kadra miała nową energię, a dzięki trafieniu z dystansu Adama Waczyńskiego wyszła na prowadzenie! Spotkanie było bardzo wyrównane, ale Polacy nie pozwalali na zbyt wiele przeciwnikom. Trójkami odpowiadali sobie Kruslin oraz Slaughter, ale na linii rzutów wolnych świetnie radził sobie Darko Planinić. Później skuteczny był jednak Łukasz Koszarek, a po wsadzie Michała Sokołowskiego po 30 minutach było 61:59 dla naszej reprezentacji.

Czwarta kwarta była podobna do poprzedniej, czyli bardzo zacięta. To Polacy starali się być stroną przeważającą, ale po kolejnej trójce Filipa Kruslina mieliśmy remis. Reagowali na to niezawodni Ponitka oraz Slaughter i to nasz zespół ponownie miał cztery punkty przewagi. Końcówka ponownie była jednak bardzo nerwowa, ale w kluczowych momentach trafiali Sokołowski oraz Ponitka. Zespół trenera Mike’a Taylora wygrał 77:69.

 

Chorwacja - Polska 69:77 (16:8, 20:24, 23:29, 10:16)

Chorwacja: Kruslin 21, Bilan 10, Perić 10, Katić 8, Planinić 8, Mustapić 6, Junaković 2, Marcinković 2, Vuković 2, Perković 0

Polska: Ponitka 20, Slaughter 15, Sokołowski 12, Waczyński 10, Koszarek 9, Lampe 9, Hrycaniuk 2, Cel 0, Gruszecki 0, Sulima 0, Wyka 0
 

Reprezentacja Polski tylko raz w swojej historii występowała na Mistrzostwach Świata - w 1967 roku w Urugwaju. Wtedy drużyna prowadzona przez słynnego trenera Witolda Zagórskiego zajęła wysokie piąte miejsce. Podczas tej imprezy Biało-Czerwoni wygrali cztery z dziewięciu meczów, a najlepszym strzelcem całych mistrzostw został Bohdan Likszo. Drugie miejsce w tej klasyfikacji miał Mieczysław Łopatka - wybrany później do najlepszej piątki turnieju.

Na Mistrzostwach Świata w 2019 roku w Chinach zagra 12 najlepszych drużyn z Europy. Aby dostać się na tę imprezę trzeba przejść przez dwie fazy grupowe. W pierwszej kadra zajęła drugie miejsce, tuż za Litwą. W drugiej zajmuje obecnie trzecią lokatę - ostatnią premiowaną awansem. W turnieju zagra także pięć zespołów z Afryki, siedem z obu Ameryk siedem z Azji, a także gospodarz - Chiny.