Od pierwszych minut spotkania Arka prezentowała się bardzo dobrze i po trójce Jakuba Garbacza miała cztery punkty przewagi. Gospodarze odzyskiwali prowadzenie, ale później skuteczni byli też Krzysztof Szubarga oraz Deividas Dulkys. Ostatecznie po 10 minutach to gdynianie prowadzili, ale tylko 19:18. W drugiej kwarcie Cedevita lepiej pokazywała swój potencjał - dzięki akcji 2+1 Andriji Stipanovicia zdobyli nawet siedem punktów przewagi. Po kolejnych rzutach notowanych przez Justina Cobbsa pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 44:34.
W trzeciej kwarcie zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza krok po kroku odrabiał straty. Dzięki serii 9:0 i kolejnym akcjom Adama Łapety goście zdobyli nawet prowadzenie. Później trójki dokładali jeszcze Josh Bostic oraz James Florence i Arka po 30 minutach ciągle była lepsza - 64:63. Marko Banić i Justin Cobbs byli bardzo skuteczni na początku czwartej kwarty - to właśnie dzięki nim Cedevita ponownie była na prowadzeniu. Trafienie Jacoba Pullena dało tej ekipie nawet 11 punktów przewagi. Ostatecznie drużyna z Chorwacji zwyciężyła 94:87.
Cedevita Zagrzeb - Arka Gdynia 94:87 (18:19, 26:15, 19:30, 31:23)
Cedevita: Cobbs 28, Pullen 18, Stipanović 12, Banić 12, Cook 9, Bell 8, Ramljak 3, Katić 2, Mustapić 2, Zganec 0, Bosnjak 0.
Arka: Bostic 27, Upshaw 14, Florence 11, Łapeta 9, Garbacz 9, Szubarga 7, Ponitka 6, Dulkys 3, Wyka 0.