Trefl kontrolował mecz ze Spójnią
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Trefl kontrolował mecz ze Spójnią

Trefl Sopot kontrolował wyjazdowe spotkanie z beniaminkiem Energa Basket Ligi Spójnią Stargard i ostatecznie zwyciężył 82:76.

,

Łukasz Kolenda był bardzo aktywny od samego początku - głównie dzięki niemu oraz trafieniu Vernona Taylora Trefl miał sześć punktów przewagi. W ekipie gospodarzy nieźle prezentował się Byron Wesley, ale m.in. po akcji Pawła Leończyka to goście po 10 minutach wygrywali 24:16. Spójnia w drugiej kwarcie zaczęła grać trochę lepiej w ataku, a trójki trafiał Wesley. Nie robiło to wrażenia na sopocianach, którzy cały czas kontrolowali sytuację. Świetny był Ian Baker, a po akcji Grzegorza Kulki pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 47:35.

Trzecią kwartę Spójnia rozpoczęła od ofensywnego uderzenia, ale nie była w stanie doprowadzić chociażby do remisu. Kolejne trafienia Grzegorza Kulki i Vernona Taylora sprawiły, że prowadzenie zespołu trenera Marcina Klozińskiego wynosiło ponownie 14 punktów. Po 30 minutach było 64:55 dla gości. Piotr Pamuła starał się zmieniać sytuację stargardzian w ostatniej kwarcie, ale to ciągle było za mało. W pewnym momencie gospodarze zbliżyli się jednak nawet na cztery punkty, ale w kluczowych akcjach nie zawodzili Taylor i Baker. Ostatecznie sopocianie zwyciężyli 82:76.

Vernon Taylor i Ian Baker rzucili po 17 punktów dla Trefla. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Byron Wesley z 19 punktami i 2 zbiórkami.