Wiśniewski: Wierzyliśmy do końca
fot. Andrzej Romański

Lista aktualności

Wiśniewski: Wierzyliśmy do końca

Na konferencji po meczu o Lotto Superpuchar Polski pojawili się trener Igor Milicić i Jarosław Zyskowski z Anwilu Włocławek oraz cała drużyna Polskiego Cukru Toruń.

Dejan Mihevc (trener Polskiego Cukru Toruń): Gratuluję mojej drużynie, fanom, wszystkim, którzy pracują w klubie. To nie był łatwy mecz dla nas, ale ponownie nam się udało. To sukces nas wszystkich.

Łukasz Wiśniewski (zawodnik Polskiego Cukru Toruń): Podpisuję się po tym co powiedział trener. Nasi kibice sami mówią: “tak nieliczni, ale fanatyczni”. Im również należy się chwała. To nie pierwszy raz, że nasz mecz tak się układał. Mamy trudny terminarz, ale to nam służy. Wierzyliśmy do samego końca. Zdobyliśmy już pierwsze trofeum. Trener powiedział w szatni, że nasze finały zaczynają się w poniedziałek, bo przed nami dwumecz z drużyną z Niemiec w kwalifikacjach do Koszykarskiej Ligi Mistrzów.

Igor Milicić (trener Anwilu Włocławek): Wielkie gratulacje. Determinacja, którą torunianie pokazali na desce dała im zwycięstwo. W koszykówkę gra się twardo w obronie i zbiera piłkę. Nie pokazaliśmy się dobrze pod tym względem, nie tak jak powinniśmy. Mam nadzieję, że to nauczka dla nas. Mieliśmy 15 niewymuszonych strat, to zdecydowanie za dużo. Nie podejmowaliśmy dobrych decyzji. Zespół z Torunia wszedł w rytm meczowy dużo wcześniej - to na pewno była ich przewaga.

Jarosław Zyskowski (zawodnik Anwilu Włocławek): Nie udało nam się do końca zrealizować założeń taktycznych. Rywale mieli 16 zbiórek w ataku, przy równym meczu to była przewaga dająca zwycięstwo. Czapki z głów, bo zasłużyli na wygraną.