Włocławianie rozpoczęli ten mecz od mocnego uderzenia - m.in. dzięki pięciu punktom Fiodora Dmitriewa prowadzili już 7:0. Ich przewaga wzrosła później nawet do 10 punktów po kolejnej trójce Rosjanina. Anwil – tak jak w dwóch pierwszych spotkaniach – kontrolował sytuację na parkiecie, chociaż po akcjach Urosa Nikolicia i Pawła Leończyka gospodarze byli w stanie zbliżyć się na siedem punktów. Skuteczność Dmitriewa oraz Davida Jelinka w drugiej kwarcie pozwoliła gościom na prowadzenie 30:19. Szczecinianie zaczęli trafiać z dystansu – starali się przede wszystkim Paweł Kikowski, Łukasz Majewski i Russell Robinson. To dawało zamierzony skutek dla King Wilków Morskich – odrabiali straty, a po rzutach wolnych Kikowskiego zdobyli minimalną przewagę. Sytuację starali się zmienić Piotr Stelmach i Danilo Andjusić, ale trafienie Franka Gainesa oznaczało, że to szczecinianie po pierwszej połowie wygrywali 46:45.
W trzeciej kwarcie sytuację cały czas kontrolowała ekipa trenera Marka Łukomskiego. Po kolejnych rzutach Pawła Kikowskiego i Russella Robinsona ich przewaga wzrosła do sześciu punktów. Później dzięki trójce Kamila Łaczyńskiego i rzutowi wolnemu Roberta Tomaszka Anwil potrafił wyjść na chwilę na prowadzenie. Dobrą formę prezentowali jednak Uros Nikolić oraz Frank Gaines, dzięki którym gospodarze ponownie opanowali sytuację. Końcówka kwarty należała do Davida Jelinka i Roberta Skibniewskiego, którzy zmniejszyli straty do zaledwie dwóch punktów. Czwarta kwarta była bardzo zacięta, a Anwil po rzucie Jelinka potrafiła zdobyć nawet pięć punktów przewagi. W kluczowych momentach nie mylił się jednak Paweł Kikowski, dzięki któremu gospodarze znowu prowadzili. Włocławianie cały czas byli blisko, ale w końcówce sprawę przesądzili Nikolić i Robinson. Ostatecznie King Wilki Morskie wygrał 93:88 i nawiązuje walkę w ćwierćfinale.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Paweł Kikowski z 20 punktami i pięcioma asystami. 17 punktów dołożył do tego Frank Gaines. W ekipie gości wyróżniał się David Jelinek z 23 punktami, ośmioma zbiórkami i czterema asystami.
Anwil prowadzi 2-1 w serii do trzech zwycięstw. Mecz nr 4 w piątek 6 maja o godz. 20.00 w Szczecinie. Transmisja w Polsacie Sport News.