Stelmet - Rosa: Ponitka kontra Sokołowski po raz czwarty!
fot. Andrzej Romański

,

Lista aktualności

Stelmet - Rosa: Ponitka kontra Sokołowski po raz czwarty!

Starcie dwóch gwiazd - Mateusza Ponitki i Michała Sokołowskiego, rewanż za Tauron Superpuchar Polski i finał Dąbrowa Górnicza Basket Cup, a przede wszystkim wielki mecz na szczycie Tauron Basket Ligi - to wszystko czeka na kibiców już w niedzielę. Transmisja w Polsacie Sport News wyjątkowo od godz. 13.35.

,

Stelmet i Rosa spotykały się w tym sezonie wyjątkowo często. Najpierw obie ekipy rywalizowały w meczu o Tauron Superpuchar Polski - tam świetnie zaprezentował się Mateusz Ponitka, dzięki czemu mistrzowie wygrali 67:66. Następnie w starciu ligowym w drugie święto Bożego Narodzenia do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W niej punkty na miarę zwycięstwa - 88:86 - zdobył Michał Sokołowski. Po raz ostatni zielonogórzanie spotkali się z radomianami w finale Dąbrowa Górnicza Basket Cup. Tam bohaterem był C.J. Harris, a z triumfu cieszyli się zawodnicy trenera Wojciecha Kamińskiego - 74:64.

 

 

W meczach między tymi drużynami najbardziej efektowna jest zawsze rywalizacja Mateusza Ponitki i Michała Sokołowskiego. Obaj zawodnicy wyróżniają się w ofensywie, ale w bezpośrednich starciach niezwykle mocno pracują także w obronie. Gracz Rosy rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze i z pewnością jest na dobrej drodze, aby otrzymać powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski. Skrzydłowy zdobywa średnio 13,1 punktu, 4,5 zbiórki i 2,1 asysty na mecz - w porównaniu do poprzednich rozgrywek poprawił się zarówno w rzutach z gry, jak i w rzutach wolnych.

Ponitka jest “pewniakiem” trenera kadry Mike’a Taylora. W tym sezonie świetnie prezentował się w spotkaniach w Eurolidze i Europucharze, co zostało zauważone przez duże kluby na Starym Kontynencie. Skrzydłowy imponuje zrozumieniem gry zespołowej, ale także wsadami, podaniami i zbiórkami - szczególnie ofensywnymi. Ma bardzo podobne warunki fizyczne do Sokołowskiego i także z tego powodu ich rywalizacja to prawdziwy “smaczek” dla kibiców Tauron Basket Ligi.

 

 

Na kogo jeszcze warto zwrócić uwagę podczas tego spotkania? Na pewno na C.J. Harrisa, który w dotychczasowych starciach ze Stelmetem prezentował się wyjątkowo dobrze. Absolwent uczelni Wake Forest w trzech meczach z mistrzami Polski zdobywał średnio 22,6 punktu - ponad siedem więcej niż wynosi jego średnia w całych rozgrywkach TBL (15,3). Amerykanin często dodaje energii Rosie - znany jest z tego, że potrafi zdobywać punkty całymi seriami.

Ostatnio w zespole trenera Saso Filipovskiego w pełnym wymiarze czasowym nie mogli zagrać Nemanja Djurisić oraz Dejan Borovnjak. Ich ewentualny powrót jest bardzo ważny dla Stelmetu, chociaż z drugiej strony większe pole do popisu mogą otrzymać Adam Hrycaniuk i Szymon Szewczyk. Nie można przejść obojętnie także obok starcia doświadczonych rozgrywających, czyli Łukasza Koszarka i Toreya Thomasa.

Początek spotkania Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom w niedzielę wyjątkowo o godz. 13.45. Transmisja w Polsacie Sport News od godz. 13.35.