McCauley: Dobrze bawić się w debiucie
fot. Wojciech Figurski/058sport.pl

,

Lista aktualności

McCauley: Dobrze bawić się w debiucie

- Wystąpiłem w Meczu Gwiazd w szkole średniej, ale to dla mnie pierwsze takie spotkanie, od kiedy gram profesjonalnie w koszykówkę. Jestem podekscytowany faktem, że będę mógł zagrać - mówi Ben McCauley, podkoszowy Polpharmy Starogard Gdański.

,

 

Wojciech Kłos: Jest Pan zadowolony z faktu, że może wystąpić w Meczu Gwiazd? Brał Pan już udział w tego typu imprezie?

Ben McCauley: Oczywiście, że jestem zadowolony. To zawsze świetna sytuacja, kiedy zostajesz zaproszony do udziału w takiej imprezie. Wystąpiłem w Meczu Gwiazd w szkole średniej, ale to dla mnie pierwsze takie spotkanie, od kiedy gram profesjonalnie w koszykówkę. Jestem podekscytowany faktem, że będę mógł zagrać. To będzie ciekawe doświadczenie, bo zagram przeciwko zawodnikom z innego kraju. Przez cały rok gram przeciwko polskim zespołom, a teraz poznam innych przeciwników. To będzie dla mnie debiut, więc liczę, że będę się dobrze bawił.

Zna Pan skład reprezentacji Tauron Basket Ligi na to spotkanie. Jesteście w stanie pokonać czeski zespół?

- Myślę, że tak. Nie znam żadnych zawodników z drużyny czeskiej, ale patrząc na zawodników z naszego zespołu można być pewnym, że wygramy. Mamy naprawdę dobrych graczy i przez to nasze szanse na zwycięstwo są spore.

Bierze Pan udział w konkursie wsadów. Ma Pan już jakieś pomysły na efektowne akcje?

- Mam kilka pomysłów. Rozmawiałem o tym z kolegami z zespołu, którzy również mi coś podpowiedzieli. Nie jestem zawodnikiem, który robi niesamowite ewolucje przy wsadzaniu piłki do kosza, ja robię to po prostu bardzo mocno. Michael Hicks pomaga mi przy trenowaniu wsadów. Być może zrobię wsad po pełnym obrocie w powietrzu lub młynek (windmill - przyp. red.).

Jest Pan na tyle wszechstronnym zawodnikiem, że mógłby wystąpić w konkursie trójek.

- (śmiech) Jest kilku naprawdę świetnych strzelców w naszym zespole, więc to mogłoby być dla mnie trochę trudniejsze. Jeśli jednak zostałbym do takiego konkursu zaproszony, to na pewno bym nie odmówił. Myślę, że są jednak lepsi ode mnie w tym elemencie.